kpt. Wojciech Plewnia

kpt. Wojciech Plewnia
fot. Alicja Plewnia

 

Jachtowy Kapitan Żeglugi Wielkiej, instruktor żeglarstwa Polskiego Związku Żeglarskiego, przez kilka lat był kapitanem 'Zawiszy Czarnego' oraz członkiem zespołu szantowego 'Tonam & Synowie', od siedmiu lat regularnie żegluje po Karaibach. Absolwent Wydziału Techniki UŚ.

 

Studiowałem na Wydziale Techniki Uniwersytetu Śląskiego. Zajęcia odbywały się w Sosnowcu i w Katowicach. Zakład Elektroniki znajdował się w 'Żylecie', natomiast przy ul. Staszica mieliśmy dziekanat, to był główny budynek wydziału. Zajęcia odbywały się też naprzeciwko Pomnika Czynu Rewolucyjnego, stał tam taki budyneczek w ciągu kamienic, nierzucający się zupełnie w oczy. Towarzysko mówiono więc o nas: 'wydział turystyki'. Krążyła o naszych studiach obiegowa opinia, że jest raczej 'luźno'. W drugiej połowie lat 80., gdy studiowałem, wprowadzono na wydziale wiele zmian. Zaproszono m.in. kilku ciekawych naukowców z różnych regionów świata, w tym z USA czy z Japonii. Przyjeżdżali do nas do Sosnowca, prowadzili zajęcia bez podręczników, zakładając, że mamy dostęp do książek wydanych przez nich np. w University of Wiskonsin. Trzeba więc było pilnie słuchać i notować. W związku z tym opinia o nas pozostała, tymczasem w praktyce trzeba było ciężko pracować, by zrealizować cały program. Ze stu osób, z którymi zaczynałem naukę, czternaścioro ukończyło studia. Ja, ze względu na żeglowanie, studiowałem dość dogłębnie - w sumie siedem lat.